Ekspertyzy Państwowego Instytutu Geologicznego nie są zbyt optymistyczne. Polska ma posiadać jedynie do kilkudziesięciu miliardów metrów sześciennych gazu łupkowego, a nie 3 do 5,3 bln, jak początkowo szacowali amerykańscy eksperci. Zgodnie z tym, co mówią eksperci, gazu łupkowego, którego wg wcześniejszych prognoz starczyć Polsce miało na ok. 200 lat, zgodnie z wynikami obecnych badań starczyć może zaledwie na kilka lat.
Nasz rząd już zaczął budować scenariusze wzrostu gospodarczego, wymyślono fundusz pokoleń, który miałby gromadzić zyski z wydobycia, roztaczano wizje niezależności energetycznej . Politycy niepotrzebnie rozbudzali nadzieje związane z eksploatacją surowca. Niestety 76 mld metrów sześciennych gazu z łupków to nie to samo co 5,3 bilionów metrów sześciennych gazu.
Wczoraj z Polski wycofały się dwie kolejne zagraniczne firmy poszukujące gazu łupkowego - kanadyjski Talisman i amerykański Marathon Oil. Jakiś czas temu zrobił to również Exxon Mobil. Z Polskim gazem łupkowym jest jak z naszą piłką nożna. Dopóki gra się nie rozpocznie jest nadzieja , ale umiera szybko podczas gry . Cóż z dużej chmury mały deszcz jak to mówią.
http://forsal.pl/artykuly/702645,gaz_lupkowy_pekla_gazowa_banka_koncerny_uciekaja_z_polski.html
P.S Teraz rząd ma dobry powód do podwyżek cen gazu ;D